1 Jezu, duszy mej żywocie,
ja się Tobie oddać chcę
o najdroższy mój klejnocie
weż na wieki serce me!
Ja Cię Bogiem swym wyznaję
i przed światem cześć Ci dają:
Jam jest Twoim, tyś jest mój,
jam jest niczyj, jeno Twój!
2 Dobroć Twa mnie piastowała,
nimem się urodzić miał,
już się mną opiekowała,
gdym na łonie matki spał.
Jam na imię Twe ochrzczony,
do Twej trzódki zaliczony,
jam jest Twoim, Tyś jest mój,
jam jest niczyj, jeno Twój!
3 Tyś mnie szukał, gdy zbłądziłem,
jako Pasterz za mnąś szedł,
a gdy wielce sime smuciłem,
z nędzy mnie wyrwałeś wnet.
Choć jam biedny, Ty wzbogacasz,
choć mnie gnębią, Ty ból skracasz,
jam jest Twoim, Tyś jest mój,
jam jest niczyj, jeno Twój!
4 Duch Twój święty mi wskazuje
dział ten, który w niebie mam.
Choćbym dzisiaj umarł, czuję,
że się dusza wznie sie tam,
gdzieś Ty, Jezu mój i Boże!
Nic rozłączyć na nie może:
Jam jest Twoim, Tyś jest mój!
Jam jest niczyj, jeno Twój!
5 A to wszystko co posiadam,
nie jest wręcz zasługą mą,
skarby te, którymi władam,
pokój, radość, ufność swą
ja zawdzięczam krwi Twej świętej
i Twej łasce niepojętej.
Jam jest Twoim, Tyś jest mój,
jam jest niczyj, jeno Twój!
6 W życiu, w śmierci już zostaję
zawsze więc własności Tw.
Tobie cały się oddaję
duszą, ciałem, czcią i krwią.
O słodyczy w przeciwności,
o mój Jezu, ma radości!
Jam jest Twoim, Tyś jest mój,
jam jest niczyj, jeno Twój!
Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #444