Dokąd oko w polu sięga

Representative Text

1 Dokąd oko w polu sięga,
wszędzie jawna Twa potęga,
Boże Ojcze miłościwy,
pełne kłosów nasze niwy.

2 Hojne nam wyrosły plony,
by był każdy nasycony,
Tobie, Panie, gospodarze
serca wdzięczne niosą w darze.

3 Ach, jak często serca drżały,
kiedy wiatry zaszumiały,
bo i któż powstrzymać może
deszcz ulewny, grad i burze?

4 Rosą z nieba siew skrapiałeś,
słońcem ciepłym ogrzewałeś!
Wiec gdy żniemy kłos dojrzały,
nucim Tobie pieśni chwały.

5 Zabierajmy się co żywo,
by szczęśliwie sprzątać żniwo;
chęci, Panie, nam udzielaj,
serca nasze rozweselaj!

6 Przyjdzie, przyjdzie wielkie żniwo,
porzucajmy grzech co żywo!
Cośmy z płaczem tu zasiali,
będziem w chwale tam sprzątali.



Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #250

Author: Anonymous

In some hymnals, the editors noted that a hymn's author is unknown to them, and so this artificial "person" entry is used to reflect that fact. Obviously, the hymns attributed to "Author Unknown" "Unknown" or "Anonymous" could have been written by many people over a span of many centuries. Go to person page >

Text Information

First Line: Dokąd oko w polu sięga
Author: Anonymous
Language: Polish
Copyright: Public Domain

Instances

Instances (1 - 1 of 1)
TextPage Scan

Śpiewnik Ewangelicki #250

Suggestions or corrections? Contact us