1 Cóż tak zapominacie,
ludzie, Boga swego?
W Nim ulgi nie szukacie,
dla sumienia mdłego?
Czemuż tak pragniecie
dostatków i znaczenia.
Za marność, czcze złudzenia
duszę sprzedajecie?
2 Nic nie ma na tym świecie,
co by wiecznie trwało,
czas wszystko prędko zmiecie,
zgaśnie, co błyszczało.
Wzięcie ludzka sława
niespodziewanie giną,
jak para się rozpływa,
zwiędną wnet jak trawa.
3 Radości ten prawdziwej
w życiu dostępuje,
kto w Bogu jest szczęśliwy,
pilnie z Nim obcuje,
Kto w szczerość chodzi,
od złego serce strzeże
i z wiary siłę bierze,
która owoc radzi.
4 Porzućmy marność świata,
która nas zniewala,
w rozliczne grzechy wpłata
i sumienie kala.
Wznośmy prośby swoje
do Pana łaskawego,
by nas przez Syna swego
darzył swym pokojem.
5 Racz sam sprawować, Panie,
myśli, czyny nasze,
by Duch Twój swe mieszkanie
obrał w nas na zawsze.
Hojnie nam Go ześlij,
byśmy do domu Twego,
do raju rozkosznego
wszyscy kiedyś weszli.
Text Information | |
---|---|
First Line: | Cóż tak zapominacie |
Title: | Cóż tak zapominacie |
Slovak Title: | Proč se zapomináte |
Language: | Polish |
Publication Date: | 2002 |
Topic: | Nabożeństwo: Poslanie do służby |
Source: | Cithara sanctorum ks. Jerzego Trzanowskiego |
Tune Information | |
---|---|
Name: | VON GOTT WILL ICH NICHT LASSEN |
Key: | F Major |
Source: | Lyon 1557; rel. Erfrurt 1563 |